Od czasu do czasu chwytam pędzel, węgiel, ołówek albo kredki.. Lubię kolory :)
"Opowieść śródecka z trębaczem na dachu i kotem w tle"
We wrześniu 2015 roku razem z grupą znajomych malowaliśmy ten oto mural na ścianie jednej z poznańskich kamienic. Miałam przyjemność malowania między innymi obu postaci tytułowych, zarówno trębacza, jak i kota. Pracę można oglądać przy Rynku Śródeckim w Poznaniu. Nasze wspólne dzieło zostało nominowane w konkursie National Georgafic (edycja 2016) do tytułu jednego z
"Siedmiu cudów Polski"
Praca znajduje się w Norwegii w miejscowości Geilo, w hotelu Bardola, gdzie miałam przyjemność pracować.
Myśli są jak plemniki, zapładniają rzeczywistość :)
Widzimy tutaj umysł, który próbuje "ogarnąć" rzeczywistość. Myśli są podobne do plemników w swojej naturze, są szybkie, zwinne. Kiedy zetkną się z przedmiotami świata realnego, mogą je zapłodnić i nadać im nowe kolory, nowe życie. Wszystko dzieje się w Kosmosie, na co wskazuje planeta w górnym prawym rogu. Morał z tej bajki jest taki, że dużym stopniu, to co myślimy, staje się naszą rzeczywistością, taką materialną wręcz. Uważajmy zatem na myśli swoje ;)
Ale to jeszcze nie koniec tej historii. Plemniki są ze świata mężczyzn, będącego reprezentacją pierwiastka Yang we Wszechświecie. Z kolei przedmioty świata realnego są kobiece, niczym komórki jajowe i reprezentują potencjał Yin. Kiedy dojdzie do ich spotkania powstaje świat, w którym żyjemy. Praca ta jest w pewnym sensie także próbą ilustracji tego, co dzieje się w uniwersum naszego umysłu z punktu widzenia chińskiej filozofii przyrody. Ta ostatnia swoją mądrość!!
Niegdyś obserwowałam takie okazy pod mikroskopem. No może trochę w innych barwach. Labolatorium zostawiłam..
Kogucik norweski..
Z moich ulubionych.. Śpiący anioł.
Uulung :)